Na pytanie postawione w tytule nie ma chyba dobrej odpowiedzi. Lokowanie pieniędzy chyba zawsze jest obarczone jakąś dawką ryzyka. Gdy chowamy pieniądze "do skarpety" mogą one zostać przecież na przykład skradzione. Bank, w którym założyliśmy depozyt może upaść. Inny przykład - instytucja, która obiecywała nam mega zyski okazała się zwykłym oszustwem i słuch po niej zaginął. Jak się przed takimi przypadkami ustrzec, lub w ostateczności zneutralizować ich konsekwencje ? Są instytucje, które mogą nam w tym pomóc. Pierwszą z nich jest Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Działa on na podstawie Ustawy z dnia 10 czerwca 2016 roku o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, systemie gwarantowania depozytów oraz przymusowej restrukturyzacji. BFG gwarantuje bezpieczeństwo naszych depozytów do równowartości 100000 euro w złotych. Pełna lista instytucji objętych gwarancjami jest dostępna na stronie www.bfg.pl Niewątpliwie warto sprawdzić, czy instytucja, której chcemy powierzyć nasze pieniądze znajduj